piątek, 26 maja 2017

Balsam AVON skin so soft (recenzja)

HEJ!

 Dzisiaj przychodzę do was z pierwszą recenzją, nie tyle kosmetyczną co ogólnie na moim blogu.
Na pierwszy ogień leci balsam AVON skin so soft firming & restoring. 
Jest to ujędrniająco-naprawczy balsam do ciała z olejkiem babassu.




 Ostatnio coraz częściej używałam kosmetyków z serii skin so soft , ponieważ bardzo podobało mi się ich działanie. Miałam bodajże krem do rąk prawie, że identyczny co ten balsam i bardzo mi się podobał, którego recenzję możecie znaleźć na moim instagramie: https://www.instagram.com/p/BL1M1uBgw2j/?taken-by=life.by.karo
 ➕O tym balsamie mam tak samo dobre zdanie. Bardzo dobrze nawilża moją skórę, która po użyciu staję się delikatna.
➕Kolejnym plusem produktu jest to, że szybko się wchłania, jest to dla mnie bardzo istotne, bo nie lubię gdy muszę uważać na każdy ruch po nałożeniu balsamu, aby czegoś nie zaplamić.
➕Ważnym dla mnie czynnikiem jest również zapach. Nie lubię mocnych, wyrazistych zapachów balsamów, ten takiego nie ma. Zapach jest delikatny, można powiedzieć, że nawet odświeżający.
➕Pewnie widzicie, że ma bardzo wygodne opakowanie. Jest ono małe i poręczne, literki nie schodzą z niego, co niestety zdarza się w dużej ilości kosmetyków.

Reasumując balsam jest warty polecenia. Pewnie kupię go jeszcze nie raz. 

Na koniec łapcie jeszcze kilka zdjęć produktu, aby zapoznać się z nim lepiej.






2 komentarze:

  1. Nigdy nie używałam tego balsamu, ale osobiście nie wyobrażam sobie kąpieli bez nawilżenia potem ciała jakimś dobrym balsamem. Możliwe, że jak znajdę w jakiejś drogerii kosmetycznej, to wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń