sobota, 27 maja 2017

V.Roth ,,Naznaczeni śmiercią'' (recenzja)

HEJ!

Cytaty z książki:

★,,Miękkie serca sprawiają, że warto żyć na tym świecie.''★

★,,Chcesz widzieć ludzi jako skrajności. Dobry albo zły, godny zaufania albo niegodny - powiedziałam. - Rozumiem. Tak jest prościej. Ale to nie zgadza się z rzeczywistością''★

★,,Litość, jak wiedziałam, to tylko brak szacunku zapakowany w uprzejmość.''★

★,,Po raz pierwszy zrozumiałam, jak cienka granica oddziela strach od miłości, respekt od uwielbienia.''★

★,,Dobrze ją poznałeś. Kiedy kogoś dobrze się zna, trudno go opisać.''★

 Zapraszam na kolejną recenzję na moim profilu, tym razem książki.
 Jak znasz mojego instagrama lub czytałeś/aś opisy na blogu kocham książki, dlatego więc nie może zabraknąć ich tutaj.

 Na pierwszy ogień do zrecenzowania idzie książka Veronicki Roth ,,Naznaczeni śmiercią''


  V. Roth zauroczyła mnie już jako autorka bardzo popularnej serii ,,Niezgodna''. Oczywiste było, że jak dowiedziałam się o jej nowej książce NŚ nie mogłam nie sięgnąć po nią. :)
Fabuła i cały świat przedstawiony w niej utwierdza nas tylko o bardzo dużej, godnej zazdrości wyobraźni jaką posiada autorka. Samo wymyślenie takiego świata jest naprawdę godnym podziwu wyczynem, a co mówić o przelaniu go na papier.



 Zanim przedstawię swoje zdanie na temat samej książki, chciałabym was bliżej z nią zapoznać:
Głównymi bohaterami są Cyra i Akos młodzi ludzie, pochodzący z dwóch różnych ludów, oczywiście nie lubiących się nawzajem i prowadzących ze sobą wojnę.


 Shotet-  naród, do którego należy Cyra, jest to naród bardzo brutalny, pragnący walki. Bohaterka jest córką władcy Shotet, jednak jej ojciec nie żyję, więc władzę pełni jej brat- Ryzek- bardzo brutalny, ktory wykorzystuje dar swojej siostry- zadawanie innym bólu przez jakikolwiek dotyk-do torturowania, nie dość, że zadaje innym straszny ból, to sama cierpi, ból jest jej nierozłącznym towarzyszem. Siostra słucha się go, ponieważ chłopak zna jej mroczną tajemnicę.. 

 Thuvhe- naród Akosa, spokojny naród, słuchający wyroczni- matki Akosa, chłopak natomiast ma kochającą rodzinę: ojca, matkę, siostrę i brata. Jak każdy ma dar nurtu- przerywania go. 
  Pod wpływem działań żołnierzy Schotet Akos wraz z bratem zostaje porwany na ich terytorium. Chłopak zostaję sługą Cyry, dzięki swojemu darowi daje jej ukojenie od bólu. Młodzi zbliżają się do siebie, dziewczyna w końcu ma siłę postawić się swojemu bratu. 



 Książka bardzo mnie wciągnęła, można wejść w ten magiczny świat Cyry i Akosa i trudno otworzyć drzwi do wyjścia z niego. Jestem bardzo zadowolona, że sięgnęłam po tą książkę, uwielbiam uaktywniać swoją wyobraźnie i przy niej udało mi się to. :) 
Zdecydowanie polecam! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz